Tort malinowo – śmietankowy. Zakochałam się w tych drzewkach, które powstały spontanicznie jako „zapchajdziury” wolnej przestrzeni 😉 I tak zazwyczaj bywa, że nieplanowane rozwiązania są najlepsze 😉
Tort Myszka Minnie
Temat przewodni tortu nieco mnie przeraził. Postaci Disney’a są kultowe i wyjątkowe. Zmasakrowanie ich w lepieniu czegokolwiek to zbrodnia przeciw ludzkości 😉 W tym projekcie wybrałam płaskorzeźbę. Torty Lidusi inspirują mnie także do tworzenia nowych faktur. Taka powstała spontanicznie na dolnym pietrze. Delikatna chropowatość. Elegancji pannie Minnie dodały róże na górnym piętrze i płatki tychże…
Tort dla Dziadków
Dziadkowie mogą być naszymi najcudowniejszymi towarzyszami 🙂 Zawsze roztkliwiają mnie obrazki dziadków, którzy wspinają się na zabawki na placu zabaw ze swoimi wnukami, babcie, które gotują swoim wnusiom. A moje bąble grające z dziadkami w warcaby, pracujące z dziadkami na działkach, robiące przetwory na zimę z babciami i słuchające w skupieniu czytających babć wzruszają mnie…
Naked Cake
Naked cake czyli tzw. golasa chciałam zrobić już dawno temu. Nie składało się. Ja nie proponowałam, a u mnie okazji na które mogłabym go zrobić też nie było. Moje potrzeby nie pozostają jednak bez odpowiedzi i nadeszły urodziny Basi, a jej rodzice chcieli właśnie naked cake 🙂 Nareszcie mogłam się z nim zmierzyć 🙂 W…
Biały Dacquoise
Dacquoise powrócił do łask i bardzo słusznie. Okazuje się, że beza nie musi być płaskim plackiem. Można pobawić się jej formą. Tym razem w białej odsłonie.
Tort Transformers Bumblebee
Projektując tort dla mojego Pierworodnego wiedziałam tylko tyle, że musi być Bumblebee. Zdecydowanie wyrósł ze złomków 😉 Nie miałam pojęcia jaka ma być jego kompozycja smakowa, żadne gotowe połączenia nie przemawiały do mnie tym razem. Tort stał się zatem eksperymentem, na szczęście udanym 🙂 Góra tortu przeznaczona była dla dzieci, musiała być bezpiecznym rozwiązaniem. Jasne…
Kobiecy Dacquoise
Dacquoise jest pysznym tortem ale trudnym pod względem dekoracyjnym. Cóż można bowiem zrobić z bezowymi, lekko popękanymi plackami i kremem pomiędzy. Co zrobić z jego kruchością, nie lubiącą ingerencji i nacisku? Koncepcja przyszła sama wraz z preferencjami Solenizantki. Dekoracja z kruchych bezików i piękne czerwone róże oprószone złotem. Czasem dzielę się z Wami anegdotami z…
Tort śmietankowo – śliwkowy
Kilka miesięcy temu spotkałam Helenkę…w brzuchu jej mamy 🙂 Teraz Helence zrobiłam tort 🙂 Do klasycznego już połączenia bieli i pastelowego różu postanowiłam dodać coś żywszego, lekkiego i wiosennego w tą zimową aurę. Nie mogło to być nic innego jak barwione kwiaty z papieru jadalnego 🙂
Tort świąteczny
Tort, którego nie miałam okazji spróbować w całości. Ale jego części składowe z tzw. „odpadów” są obłędne! 🙂 Blaty są wilgotne, puszyste i makowe. Krem na bazie mleka, cukru, masła i sporej ilości zmielonych orzechów włoskich. Połączenie nasycone świętami. Baza kremu stała się potem inspiracją dla nadzienia pralinek wzmocnionych dodatkowo dobrą whisky 😉
Tort amarantowy
Amarant był wyzwaniem, choćby z wymieszaniem barwników tak, żeby zbliżyć się do tego odcienia 😉 Wygląda pięknie, jedyny minus to użycie dość sporej ilości barwnika. Nie ze względów ekonomicznych, a zdrowotnych. Ale… można przecież wierzchniej warstwy tortu po prostu nie zjeść 😉 Intensywne kolory nadal kuszą… 🙂